9 czerwca uczniowie klasy I A wybrali się z wizytą do  pasieki,  gdzie podglądali życie pszczół.

Pan pszczelarz - dziadek naszej koleżanki Zosi zaprezentował część uli, które założył na swoim podwórku. Pozostałe ule znajdują się w innych miejscach. Dzięki takiemu rozmieszczeniu można uzyskać różne rodzaje miodu.

Podczas wizyty w pasiece dowiedzieliśmy się jak zbudowane są ule i jakie zwyczaje w nich panują. Wysłuchaliśmy opowieści o królowej pszczół, robotnicach, trutniach. Mogliśmy dotknąć plastry pszczele i zobaczyć jak powstaje miód i wosk.

Pan pszczelarz ubrany w ochronny strój wyjął z ula i pokazał dzieciom rój pszczół z królową, która wyróżniała się białą kropeczką. Pszczoły były bardzo spokojne i nikogo nie użądliły.

Przy okazji wizyty w pasiece obejrzeliśmy również inne  ciekawostki przyrodnicze  - budki lęgowe sikorek, szkółkę krzewów ozdobnych, szklarnię z warzywami, stare odmiany jabłoni.

Nie zabrakło atrakcji sportowych. Największe zainteresowanie wzbudziła huśtawka na drzewie.

Wizyta w pasiece to kolejna żywa lekcja przyrody, w której dzieci doświadczają nauczania przez przeżywanie.

Jolanta Gawryś